Pomysł na prezent dla NASTOLETNIEJ CÓRKI

 

pomysł na prezent dlanastolatki

Macie w domu dorastającą córkę? Która już marzy o wysokich obcasach, pomalowanych paznokciach i pełnym makijażu? Niby jeszcze za wcześnie ale czasami pod presją stękania macie ochotę ulec namową i pozwolić na makijaż. Może już czas na pierwszy zestaw kosmetyków? Jeżeli zbliżają się urodziny czy inna okazja na którą szukacie prezentu dla swojej nastoletniej córki to mam dla Was coś idealnego: ZESTAW KOSMETYKÓW – marzenie każdej młodej damy. Co w takim zestawie powinno się znaleźć:

  • Krem nawilżający. Czyli standard, który my dorosłe babeczki powtarzamy, każdego dnia przed nałożeniem makijażu. Nawilżamy skórę, bo w przeciwnym razie ciężko będzie o efekt wow.
  • Zestaw do regulacji brwi czyli szczoteczka do brwi, aby zaprowadzić ład tak jak z włosami 😉. Peseta do ewentualnego wyrwania jakiś pojedynczych niesfornych włosków.
  • Lekki podkład lub krem BB, do tego gąbeczka do nakładania podkładu. Pamiętajcie, żeby zwrócić dziewczyną uwagę, że gąbeczkę przed nakładaniem podkładu należy zmoczyć i odcisnąć. W przeciwnym razie gąbeczka szybko im się popsuje – wiem z doświadczenia 😊. 
  • Jeżeli nastolatka ma problem z trądzikiem przyda jej się korektor do jego zamaskowania. Korektor może także spełniać funkcję rozjaśnienia cieni pod oczami czy zaczerwienieni albo naniesiony na powiekę bazy pod cienie.
  • Teraz wykończenie czyli sypki puder ryżowy. Proponuje naturalny, nie zawierający parabenów i talku oraz nie zatykający pory i dający naturalny efekt puder ryżowy firmy ecocera. Można dorzucić gruby pędzel.
  • Zróbcie tą przyjemność i dołóżcie jeszcze do prezentu róż na policzki.
  • Przydatnym gadżetem do plecaka mogą okazać się bibułki matujące, które mają za zadanie odświeżyć makijaż po paru godzinach w szkole. Gdy cera zaczyna się świecić, bibułka świetnie ją zmatuje.
  • Niestety albo i stety makijaż oczu nastolatki powinien ograniczyć się do cielistego cieniu i wydłużającego tuszu do rzęs. No dobra można zaszaleć i do prezentu dołączyć zalotkę aby spotęgować efekt tuszu. I ewentualnie lekki brokat, aby rozświetlić spojrzenie, którego odrobinę można nałożyć na górną powiekę i w kąciku oka. Zalecane kolory cieni to kremowy, beżowy czy brzoskwiniowy. 
  • Do ust wystarczy pomadka lub lekki błyszczyk.
  • Zostają nam jeszcze paznokcie. Jeżeli sama odżywka nadająca połysk to za mało to może lakier do paznokci w kolorze nude?
  • I na koniec coś do demakijażu i oczyszczenia skóry np. żel do mycia twarzy i tonik.

 

Wskazówka: jeżeli nastolatka nie ma problemu z trądzikiem, można wybrać kosmetyki do pielęgnacji cery ze standardowej oferty kosmetyków przeznaczonych dla osób w każdym wieku.  

 

Każda z nas chce się czuć pięknie niezależnie od wieku. Nie zakazujmy wręcz przeciwnie nauczmy nasze małe kobietki dbania o siebie i sztuki makijażu. Wytłumaczmy, że mniej czasami znaczy lepiej. Pokażmy jak można stworzyć ładny makijaż.

Kiedy bawiłaś się z córką? – nastolatki się nie bawią.

Gwarantuję Ci, że czas który poświęcisz córce na naukę makijażu będzie super zabawą. Może zrobicie zawody czyj makijaż będzie lepszy, ty pomaluj córkę, córka Ciebie? Dajcie znać w komentarzu jak się bawiłyście?

 

PS jeżeli to co wypisałam to za dużo to ograniczcie się do minimum czyli korektora, pudru sypkiego, różu, tuszu do rzęs i pomadki. 

 


Samych kolorowych i pięknych dni

Pozdrawiam A.





#niebanalneprezenty #pomysłnaprezent #prezentdlanastolatki #prezentdlacórki 

Komentarze